Przygotowując się do wiosennego przesilenia, myślę o rodzinie.W moim domu nazbierało się różnych staroci.Sprzątając je przypominałam sobie czasu, kiedy podróżowałam po świecie zanim na stałe osiedliłam się w Wiosce.Nie tylko mój dom potrzebuje generalnych przeróbek ale też zwierzęta.Idzie wiosna trzeba przygotować im jedzenie i upilnować aby wstały na czas.Mam nadzieję, że święto przesilenia w naszej wiosce będzie równie kolorowe jak posadzone niedawno kwiaty Aquy.Wiosnę czuje się już w powietrzu, ale też w sercach ludzi i elfów.
Opowiadanie napisała Artemida:
Dlaczego nie chcesz mnie przyjąć do znajomych? Czekam tydzień! madzia.love
OdpowiedzUsuńMówisz do Artemidy czy do mnie?
OdpowiedzUsuńKrótkie dość, jest II część? Od stylu pisania zawiało fantastyką, także opowiadanie utrzymane w adekwatnym klimacie. :)
OdpowiedzUsuńsubete-no-anata-yaoi-stories.blogspot.com