- Do głowy przychodzi mi tylko jeden pomysł.
Chwila milczenia. I Ismael znów się odzywa:
- Wyjedź.
"Chyba oszalał!"
Gdy Ismael zobaczył mój wyraz twarzy od razu zaoponował:
- Chodzi mi o krótki urlop. Na przykład w to miejsce...
<oczami wyobraźni pokazał mi wybrane miejsce>
- Nie wyjadę. Nie ma mowy.
- Ale posłuchaj! Calerian ma już 5 lat, Amina świetnie sobie radzi.Mieszkańcy przeżyją przez 3 dni...
To wszystko dla twojego dobra! Nie wytrzymujesz psychicznie!
"On mnie tak dobrze zna..."
- Chodź, porozmawiamy z Aminą.
- Chodź, porozmawiamy z Aminą.
<Ismael?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz