piątek, 26 lipca 2013

Od Dark King Freyr'a do Finezji "Noc pełna niespodzianek" cd.

Prowadziłem ją do Wodospadu Tartaru. Chciałem, by weszła tam wraz ze mną i wyznała prawdziwe uczucia. Pierw też zastanawiałem się czy jej troszkę nie podtopić, jako że jest z ognia,  ale z tego zrezygnowałem. Gdy doszliśmy do zamierzonego celu ona od razu wiedziała o co chodzi. 
 - Nie zrobisz mi tego! Chcesz siłą wyciągnąć ze mnie prawdę? - zapytała z oburzeniem.
 - Finezjo... - spokojnie podeszłem do niej i złapałem jej ręce - dobrze wiesz co do cb czuje, tak? - kiwnęła głową powoli - ale ja zupełnie cie nierozumiem. I zaczynam tracić to uczucie, które przy tobie się tak ożywiło. Sama widzisz. Znowu będę tym bezwględnym wojownikiem i nawet raz sie nie uśmiechne, bo mącisz mi w głowie szalenie dużo.. Dlatego póki będziesz mnie tak zwodzić na bok powinniśmy się rozstać. Ten wodospad jest jedyną nadzieją, proszę..

 <Finezja?!> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz