sobota, 14 września 2013

Od Hedory "Tajemnicza postać"

To jak tu trafiłam jest całkiem zabawna historią.
Bowiem przyprowadziła mnie tu tajemnicza postać, która nawet nie pokazała mi w pełni swej twarzy. Gdy tylko znaleźliśmy się w wiosce, od razu gdzieś skręciła i tyle mi po niej. Jednak w wiosce panował tłok, mało kto zauważył moje przybycie. Zapytałam się jednej efki czy mają ty jakiegos przywódcę, a on skierował mnie do elfa ostrzącego właśnie miecz siedząc przy pniu dnia. Podeszłam tam. 
 - Witaj, jestem Hedora. Czy to ty, panie, jesteś przywódcą w tej wiosce?
 - Tak, witaj, jestem Davos. 
Chciałam się zapytać czy mogę dołączyć do ich społeczności, ale on chyba już to przewidział i prowadził mnie do pewnego miejsca, które zwą Fiołkową Doliną. 
 - Jeśli żaden Jednorożec cię nie wybierze, nie możesz tutaj zostać. - oznajmił.
Było ich sporo, podejrzewam, że większość z nich, te które bliższe stajni były już czyjeś. Czekałam. 
Nagle coś ukuło mnie w plecy. 
 - Auu! - zasyczałam. Odwróciłam się i ujrzałam Jednorożca. Davos uśmiechał się szeroko. 
 - Oto Jemera. Jest twoja. Dbaj o nią. - mówił.
"Szybki obrót spraw..." pomyślałam. 
 - Jeśli masz jakieś pytania, co jest całkiem oczywiste, przyjdź do domku w środku wioski. Mieszkam tam z żoną Aminą i synkiem Calerianem. Zapoznaj się z kimś i niech cię oprowadzi lub poproś o to Jednorożca. Ona też świetnie zna te tereny. 
"Jeju, rzeczowy z niego facet" pomyśłałam i uśmiechnęłam się mimo woli. 
 - Dziękuję panu.
 - Mów mi po imieniu - zalecił. 
Gdy przywódca już się oddalił, a ja stałam jak otępiała po właśnie zaistniałych wydarzeniach i głaskałam Jednorożca, zza drzew wyłoniła się ta sama tajemnicza postać co wcześniej. On. 

<Kto? Niech dokończy>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz