Gdy siedziałam przy ognisku nagle usłyszałam czyjś głos:
-Zdajesz sobie sprawę, na czyich terenach się znajdujesz? Wstań powoli i powiedz z łaski swojej…co tu robisz?...i kim jesteś?
Wstałam i odwróciłam się w strone z której pochodził głos. Nikogo nie widziała. Zmrużyła oczy. Nadal nic. Postanowiła odpowiedzieć.
-Tak, zdaje sobie sprawe na jakich terenach jestem, Właściwie to czekam na ranek, bo nie mam pojęcia jak wrócić do swojej wioski. Em, nazywam się Kelly, jestem elfem, a kim ty jesteś?
Przez chwile czekałam na odpowiedź.
-Należysz do wioski Haana?-zapytała podejrzanie osoba, najprawdopodobniej ukrywająca się.
-Tak, a teraz mogę się łaskawie dowiedzieć kim jesteś?
<Iriael?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz