Dziś nie szpiegujemy mamy takie jakby "Wolne".Postanowiłam że się przejdę.
"Dawno nie byłam wilkiem"pomyślałam, skupiłam się i zamieniłam w wilka, biegłam przed siebie.Nagle całe ciało zaczęło mnie parzyć, czułam się jakbym się paliła stanęłam się wiedziałam co się dzieje szybko pobiegłam nad jezioro wskoczyłam do wody ale nic dalej mnie wszystko boli.Co się dzieje pomyślałam i zapaliłam się żywym ogniem ale coś było nie tak nie czułam już tego ognia.Zauważyłam że mi sierść wypada a na uchu mam przypięte pióro poszłam się przeglądnąć do wody (już nie plunęłam). Zdziwiłam się już nie jestem białą wilczycą jestem kimś kogo nie znam, już nie jestem tą potulnie wyglądającą wilczycą jestem inna..
Ładnie teraz wyglądasz ^ ^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lidia :)